Po trzech latach od premiery modelu DJI M300 RTK chiński producent pokazał ulepszonego następcę – model M350 RTK, który nie przynosi rewolucyjnych zmian w sprawdzonym i lubianym przez branże modelu M300, ale z pewnością wprowadza kilka nowości, które mogą przekonać do zakupu nowszej platformy.

M300 RTK zdobył niemałą popularność w wielu dziedzinach wykorzystujących na szeroką skalę profesjonalne drony przemysłowe. Używa go m.in. branża geodezyjna, budowlana, inspekcyjna, pożarnicza oraz szeroko pojęte służby mundurowe (policja, wojsko, straż graniczna, leśnicy). M300 RTK daje możliwość montażu różnego payload’u w formie sensorów zarówno poniżej płaszczyzny silników jak i od góry (przydatne np. do inspekcji mostów od spodu), RTK daje precyzję pomiarów, czujniki wizyjne oraz kamera FPV dla pilota dają poczucie bezpieczeństwa, które dodatkowo podnoszą zaawansowane algorytmy sterowania mocą silników reagując nawet w sytuacji utraty jednego silnika. Trzy lata to jednak sporo jak na branże dronów, w której każdy rok przynosi wiele nowych premier od różnych producentów. Wystarczy wspomnieć, że niedługo po M300 RTK wyszedł od tego samego producenta DJI model M30/30T, który – mimo stałej niezmiennej kamery i związanych z tym pewnych ograniczeń – już teraz zyskał sobie spore grono fanów wśród klientów z tych samych branż co M300 RTK.

Nie mniej DJI M30/30T – mniejszy i młodszy brat M300 RTK – nie zastąpił funkcjonalności M300 RTK, a stał się dodatkową alternatywą przy wyborze drona – do tego tańszą, bardziej poręczną i dla wielu w zupełności wystarczającą. Producent jednak nie zrezygnował z serii numerowanej trzema cyframi (M600>M200>M300) i pokazał odświeżonego M350 RTK, który różni się kilkoma istotnymi „detalami”. Na pierwszy rzut oka są one nie widoczne, ale jak to zwykle bywa – „diabeł tkwi w szczegółach”.

Ponieważ M350 RTK odróżnia się od M300 RTK kilkoma cechami w niniejszym artykule skupię się tylko na nich. Przy okazji chciałbym podziękować firmie TPI, która zaprezentowała mi M300 RTK przedpremierowo, dzięki temu mogłem się przyjrzeć tym różnicom już wcześniej.

Wsteczna kompatybilność z akcesoriami do M300 RTK

Ważna informacja na początek: M350 RTK jest w pełni kompatybilny z payload’em (sensorami i innymi akcesoriami) do M300 RTK. Dodatkowo dzięki DJI Payload SDK można rozszerzyć funkcjonalność M350 RTK na akcesoria innych producentów. To nie wszystko: również akumulatory TB60 z M300 RTK pasują do M350 więc ewentualni użytkownicy zmieniający M300 na M350 nie będą musieli wymieniać ani całego akcesorium ani akumulatorów, które stanowią niemały koszt podczas eksploatacji.

Nie mniej producent wypuścił również dedykowane ulepszone akumulatory TB65 oraz nową stację ładującą BS65. Nowe TB65 mają wytrzymywać nawet 400 cykli i są wydajniejsze od TB60 (czas lotu szacowany jest na 55 minut). TB65 mają radiatory w obudowie co ułatwia odprowadzanie ciepła i efektywniejsze ładowanie w równie nowej stacji ładującej BS65. Pozytywna informacja dla obecnych użytkowników M300 RTK – TB65 mogą być używane również w starszym modelu drona, wymagana jest jedynie aktualizacja oprogramowania.

1. Klasa CE C3

Z punktu widzenia prawa lotniczego w Europie to najistotniejsza zmiana – DJI Matrice 350 RTK dostanie na rynek europejski oznakowanie klasą CE – C3 i będzie mógł latać na zasadach kategorii OPEN po ostatecznym zakończeniu okresu przejściowego. Konsekwencją klasy C3 jest m.in. konieczność spełnienia normy hałasu oraz RemoteID, czyli zdalną identyfikację drona, którą spełnia już DJI M350 RTK (można to sprawdzić poprzez darmowe aplikacje tj. OpenDroneID). Być może jest to też krok w stronę uzyskania certyfikatu wyższej klasy – C5 – do lotów w kategorii SPECIFIC (szczególnej) na podstawie scenariusza STS-01. Na ten moment dostajemy jednak drona w pełni przygotowanego do lotów w kategorii otwartej wg przepisów UE.

2. Nowe śmigła: 2110s i 2112

M350 RTK dostał nowe bardziej elastyczne śmigła w dwóch odmianach: 2110s i 2112, które również mogą przekładać się na mniejsze zużycie akumulatorów. Dwóch typów śmigieł nie można mieszać w zestawie, ale zarówno nowe będą współpracowały z M300 RTK jak i stare śmigła z M300 można założyć do M350.

3. Klasa odporności IP55

Klasa IP55 w DJI M350 RTK zapewni jeszcze większą szczelność konstrukcji i odporność na warunki atmosferyczne. Nie można było już na to narzekać w M300 RTK gdzie klasa wynosiła IP45, ale należy podnosić funkcjonalność nowszych modeli więc to dobry krok producenta. Klasę IP55 ma również DJI M30/30T.

4. Aparatura DJI RC Plus (jak do DJI M30/30T)

Dużą nowością jest zastosowanie w M350 RTK najnowszej aparatury DJI RC Plus – w M300 RTK była to aparatura DJI RC Smart Controller. W moim odczuciu zmiana na plus, bo osobiście RC Plus przypadła mi do gustu co nie zmienia faktu, że jest to kontroler większy i cięższy od RC Smart. DJI zaskakująco da jednak użytkownikom wybór: zarówno DJI M300 RTK jak i M350 RTK będzie działał z RC Plus i RC Smart Controller – do zmiany będzie potrzebna jedynie aktualizacja oprogramowania.

5. Transmisja danych OcuSync 3 Enterprise

Nowy dron dostał również najnowszy system transmisji RC od DJI – OcuSync 3 Enterprise co jest konsekwencją wymiany samej aparatury na DJI RC Plus. Cztery nowe zabudowane anteny nadawczo-odbiorcze (po jednej na dwóch przednich ramionach, jedna pod kamerą FPV i jedna z tyłu) powinny zagwarantować jeszcze stabilniejszą transmisję i zwiększone zasięgi lotu w stosunku do M300 RTK.

6. Zwiększone bezpieczeństwo blokady ramion

Blokada ramion w pozycji do lotu w M300 RTK polegała na nakręceniu specjalnych plastikowych tulei na ramię w miejscu styku z kadłubem i sprawdzeniu czy namalowany wskaźnik na tulei wskazuje zamkniętą kłódkę. Było to rozwiązanie typowo mechaniczne, wymagało od pilota uwagi i wyczucia by wystarczająco mocno dokręcić tuleję. W M350 RTK system blokady został zmieniony, dalej polega na dokręceniu zabezpieczenia, ale został wyposażony w czujnik wskazujący w aplikacji DJI Pilot 2 czy ramie zostało właściwie zablokowane do lotu.

7. Nowa walizka transportowa

Producent przeprojektował również walizkę transportową do M300 RTK i widać tu podobieństwo do walizek dedykowanych dla M30/30T. Całość jest objętościowo mniejsza i zarazem lżejsza (choć nie wynika to tylko z wielkości, ale też materiału, z którego została wykonana), tym samym producent przeorganizował również przechowywanie drona i akcesoriów w środku walizki a także dodał inne bardziej poręczne kółka obracające się 360 stopni. Fakt, który ucieszy posiadaczy M300 RTK: walizkę będzie można kupić również osobno, a ponieważ M350 nie różni się rozmiarem od M300, a akcesoria i akumulatory są w zasadzie te same – będzie można użyć nowej lżejszej i mniejszej walizki do starszego drona.

8. Poprawiona wizja z kamery FPV

Jeśli wierzyć producentowi, to kamera FPV również została poprawiona szczególnie w kontekście lotów nocnych lub przy słabym oświetleniu zewnętrznym – pilot/operator DJI M350 RTK ma mieć znacznie lepszy podgląd z kamery pokładowej niż ten dostępny w DJI M300 RTK. W praktyce – trzeba to będzie sprawdzić ;).

Cena DJI M350 RTK ma być zbliżona do ceny M300 RTK a więc nowi potencjalni klienci nie będą mieli wielkiego dylematu podczas zakupu.