Amatorskie drony ISIS atakują pozycje Kurdów w Syrii?
Czyżby ISIS zaczęło używać dronów z ładunkami wybuchowymi? Z niepotwierdzonych oficjalnie źródeł od kurdyjskich oddziałów walczących w Syrii wynika, iż zestrzelili oni dwa drony stworzone na bazie skrzydła delta, na pokładzie których były ładunki wybuchowe. Jeden z dronów eksplodował, ale nie wyrządził nikomu krzywdy.
Zdjęcia zestrzelonego przez Kurdów drona pojawiły się 12 grudnia na Facebookowej grupie Friends of the YPG YPJ, z lokalizacją: „Southern Kobanê, Qracoezag province near the bridge”:
Prawodpodobnie wykorzystane zostały dobrze znane modelarzom skrzydła delta marki Skywalker X8 lub X9, dostępne w sklepach modelarskich (np. HobbyKing.com) w cenie ok. $160, które dodatkowo wyposażono w FPV (kamerę do podglądu obrazu na żywo) i delikatnie zmodyfikowano:
Można się podśmiewać z jakości wykonania latających skrzydeł, ale fakt jest taki, że nawet kilkuset gramowy ładunek wybuchowy, który spokojnie można załadować na takiego drona zrobiłby olbrzymie szkody gdyby wybuch w pobliżu ludzi czy nawet uderzył o budynek. Wystarczy przypomnieć sobie co działo się ostatnio w Paryżu – atak na stadionie piłkarskim prawdopodobnie się nie powiódł, bo zbyt ciężko było przedostać się na stadion z ładunkami wybuchowymi. A tymczasem boisko nie było kryte, a wlot takiego bezzałogowca przez otwartą kopułę stadionu nie stanowiłby żadnego problemu. Łatwo sobie chyba wyobrazić jak duże zagrożenie niosą ze sobą takie cywilne amatroskie konstrukcje.
I tu dochodzimy do kolejnego problemu: dostępności tego typu sprzętów. Bo ataki terrorystów z użyciem dronów były podejmowane już dużo wcześniej przez Hamas i Hezbollah tyle, że z wykorzystaniem o wiele większych i bardziej profesjonalnych konstrukcji – zmodyfikowanych wersji wojskowych bezzałogowców Mirsad i Ababbil dostarczanych przez Iran. Tutaj mamy całkiem inną sytuację – ISIS, które stać na wydatki na znacznie bardziej kosztowny i zaawansowany sprzęt latający, zaczęło używać tanich i ogólnie dostępnych elementów – od konstrukcji po elektronikę – do wykonania amatorskich modeli RC, którym można zaprogramować misję i niemal niezauważenie (a przynajmniej póki co bez większych podejrzeń) zaatakować z powietrza.
Warto wspomnieć, że ISIS wykorzystuje drony do własnych celów już od dawna, głównie są to najbardziej znane DJI Phantom, które do tej pory służyły do rekonesansu na froncie (Kurdowe raportowali zestrzelenie takich modeli dronów już rok temu w grudniu). ISIS wykorzystywało je do kierowania ognia artyleryjskiego, znajdowania celów oraz korygowania trajektorii lotu pocisków. Kolejne doniesienia w sprawie używania przez ISIS popularnych dronów quadcopterów DJI oraz płatowców X-UAV Talon pojawiały się również w lipcu i sierpniu (ze źródeł Pentagonu).
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
Brak komentarzy