Podczas szczytu NATO, który odbędzie sie w Warszawie w dniach 8-9 lipca 2016 r. nad naszą stolicą będzie latał izrealski dron wojskowy Hermes 900. Wystartuje on z lotniska w Mińsku Mazowieckim, do którego został dostarczony z Izraela. Będzie również pilotowany przez żołnierzy izrealskich.

Co ciekawe prawdopodobnie ten sam dron był już widziany na polskim niebie w zeszłym tygodniu, na mapie widoczne są nawet korytarze dolotowe z lotniska w Mińsku Mazowieckim prowadzące nad Warszawę (TRA 310, 311, 354, 352, 351), aktywne od 4 lipca (dziś) od 3:00 do 10 lipca 21:59. Wysokość stref: min. 5000 ft, max. 12000 ft (min/max dla wszystkich stref).

A tutaj fotografie z dzisiaj (4.07.2016) pana Leszka Siporskiego (wielkie dzięki!) z portalu http://minskmaz.com/:

Elbit Hermes 900 przyleciał do Mińska Mazowieckiego na testy. Również loty nad Warszawą są częścią sprawdzianu dla izraelskiego UAV oraz dla polskich służb – jak poradzą sobie w obsłudze samolotów załogowych i bezzałogowca. Elbit Hermes 900 będzie operował na pułapie FL110 – „pod nim” będą wykonywane normalne operacje lotnicze nad Warszawą, czyli głównie podejścia i odloty z lotniska Okęcie, a nad nim będą latać samoloty odlatujący i przylatujące na lotnisko komunikacyjne w Modlinie.

W tym czasie wszystkie inne operacje cywilnych bezzałogowych statków powietrznych nad Warszawą są zabronione.

FL110 to nieco ponad 3 km nad ziemią – przy rozmiarach Hermesa 900 równych: rozpiętość – 15m, długość kadłuba – 8,3m, będzie on ciężki do zobaczenia nieuzbrojonym okiem, ale wszyscy wyposażeni w lornetki będą mogli go próbować zaobserwować krążącego w okolicach Stadionu Narodowego. Jak widać po dolnej granicy stref TRA zarezerwowanych jako korytarze dolotowe dla drona (lecącego z Mińska Maz.), minimalnie może on lecieć 5000-6000 stóp nad ziemią, a to już około 1,5 – 1,8km nad naszymi głowami.