Ogłoszono treść nowego rozporządzenia ws. dronów
Zgodnie z tym, co od kilku dni widniało na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego (http://www.rcl.gov.pl/wykaz/), treść nowego rozporządzenia ws. dronów została ostatecznie ogłoszona 23 sierpnia 2016, czyli wczoraj.
Pełna nazwa nowego rozporządzenia brzmi: ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I BUDOWNICTWA z dnia 8 sierpnia 2016 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy – Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych oraz określenia warunków i wymagań dotyczących używania tych statków. Rozporządzenie wejdzie w życie po 14 dniach (vacatio legis) od ogłoszenia, czyli 7 września.
Treść ogłoszonego rozporządzenia można podejrzeć w internetowym dzienniku ustaw: www.dziennikustaw.gov.pl/du/2016/1317/D2016000131701.pdf.
Osoby zainteresowane uzyskaniem informacji z pierwszej ręki na temat wszystkich nowinek prawnych jak i praktycznych wskazówek co do wykonywania lotów zgodnie z SERA C i z omawianym tu rozporządzeniem, zapraszam na Warsztaty dronowe organizowane w Krakowie dnia 11 września 2016r. i prowadzone przez Macieja Włodarczyka z PAŻP.
Z ciekawszych rzeczy w nowym rozporządzeniu…
…póki co nie ma mowy o obowiązkowych szkoleniach – w trakcie trwania prac nad nowym rozporządzeniem kwestie nowych zasad lotów oraz zasad szkolenia personelu (operatorów) zostały rozłączone. Z tego względu zasady szkolenia operatorów BSP w specjalnych ośrodkach szkoleniowych muszą poczekać na osobne rozporządzenie ws. świadectw kwalifikacji. To jest dobra wiadomość (dla wielu, dla szkół UAVO pewnie już gorsza;).
Jest za to cały szereg zapowiadanych zmian odnośnie zasad wykonywania lotów modelami latającymi – dla lotów rekreacyjnych i sportowych, oraz bezzałogowymi statkami powietrznymi – dla lotów innych niż rekreacyjne i sportowe, w domyśle – wykonywanych przez operatorów z UAVO.
I tak na przykład:
- dla lotów rekreacyjnych i sportowych wykonywanych modelami latającymi operator winien zachować odległość poziomą nie mniejszą niż 100 m od granic zabudowy miejscowości, miast, osiedli lub od zgromadzeń osób na wolnym powietrzu
- dodatkowo operator latający rekreacyjnie lub sportowo musi zachować odległość poziomą nie mniejszą niż 30 m od osób, pojazdów, obiektów budowlanych niebędących w dyspozycji lub pod kontrolą operatora;
- dwóch powyższych zasad nie stosuje się dla modeli latających o wadze poniżej 0,6kg (uff – wszyscy operatorzy „racerów” czyli dronów wyścigowych z pewnością odetchnęli;)
Dla porównania operatorzy z UAVO (w domyśle wykonujący loty BSP inne niż rekreacyjne i sportowe) muszą spełnić tylko warunek:
- zapewnić w każdej fazie lotu bezpieczną odległość poziomą od osób, mienia, pojazdów, obiektów budowlanych lub innych użytkowników przestrzeni powietrznej niebędących w dyspozycji lub pod kontrolą operatora na wypadek awarii lub utraty kontroli nad bezzałogowym statkiem powietrznym;
Nie ma tu zatem mowy o konkretnych odległościach, czyli loty w miastach i terenach zabudowanych są możliwe do wykonywania.
Z ulgą odetchną osoby latające dotychczas w CTR/ATZ, ale realnie z daleka od pasa lotnisk – punkt 4.4 i 4.5 w rozdziale 4 zwalnia operatorów z konieczności zgłaszania lotów w dwóch przypadkach:
- loty w odległości +1km sprzętem o wadze do 0.6kg i wysokości do 30m AGL lub najwyższej przeszkody terenowej (w tym drzew) będącej w promieniu 100m od operatora;
- loty w odległości +6km sprzętem o wadze do 25kg i wysokości do 100m AGL;
Dodatkowo punkt 4.4 mówi o zwolnieniu z pozwoleń na loty w P i ADIZ, z czego w pierwszej opcji (P – Prohibited) chodzi o loty „poza terenem obiektów chronionych przez strefę P i do wysokości nie większej niż 30 m lub do wysokości najwyższej przeszkody, w tym drzew” .
Jeszcze jedna „ciekawostka” – pojawił się zapis zarówno dla modeli latających jak i BSP o następującej treści:
4.6. Modelami latającymi nie wykonuje się lotów nad:
1) terenami zamkniętymi, o których mowa w art. 2 pkt 9 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. – Prawo geodezyjne i kartograficzne
(Dz. U. z 2015 r. poz. 520, 831, 1137 i 2281 oraz z 2016 r. poz. 65, 352, 585, 903 i 1250);
2) obiektami jądrowymi, o których mowa w art. 3 pkt 17 ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. – Prawo atomowe (Dz. U.
z 2014 r. poz. 1512, z 2015 r. poz. 1505 i 1893 oraz z 2016 r. poz. 266);
3) obszarami, obiektami i urządzeniami, o których mowa w art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie
osób i mienia (Dz. U. z 2014 r. poz. 1099, z 2015 r. poz. 1505 oraz z 2016 r. poz. 65 i 904).
O ile operatorzy UAVO swoimi BSP będą mogli za zgodą wykonać takie loty, tak operatorzy bez UAVO już nie. Niby nic – i tak nikt przecież nie będzię latał nad „terenami zamkniętymi” ważnymi dla obronności kraju czy też „obiektami jądrowymi”. Ale sprawdziłem co kryje w sobie ostatni punkt 3. tzn. „obszarami, obiektami i urządzeniami, o których mowa w art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia” (TUTAJ sami możecie sobie prześledzić daną ustawę).
A więc te obszary, obiekty i urządzenia określone w ustawie z 22 sierpnia 1997 to:
- zakłady produkcji specjalnej oraz zakłady, w których prowadzone są prace naukowo-badawcze lub konstruktorskie w zakresie takiej produkcji;
- zakłady produkujące, remontujące i magazynujące uzbrojenie, urządzenia i sprzęt wojskowy,
- magazyny rezerw strategicznych;
- zakłady mające bezpośredni związek z wydobyciem surowców mineralnych o strategicznym znaczeniu dla państwa (czyli kopalnie);
- porty morskie i lotnicze;
- banki i przedsiębiorstwa wytwarzające, przechowujące bądź transportujące wartości pieniężne w znacznych ilościach;
- zakłady, obiekty i urządzenia mające istotne znaczenie dla funkcjonowania aglomeracji miejskich, których zniszczenie lub uszkodzenie może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi oraz środowiska, w szczególności elektrownie i ciepłownie, ujęcia wody, wodociągi i oczyszczalnie ścieków;
- zakłady stosujące, produkujące lub magazynujące w znacznych ilościach materiały jądrowe, źródła i odpady promieniotwórcze, materiały toksyczne, odurzające, wybuchowe bądź chemiczne o dużej podatności pożarowej lub wybuchowej;
- rurociągi paliwowe, linie energetyczne i telekomunikacyjne, zapory wodne i śluzy oraz inne urządzenia znajdujące się w otwartym terenie, których zniszczenie lub uszkodzenie może stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi, środowiska albo spowodować poważne straty materialne;
- zakłady o unikalnej produkcji gospodarczej;
- obiekty i urządzenia telekomunikacyjne, pocztowe oraz telewizyjne i radiowe;
- muzea i inne obiekty, w których zgromadzone są dobra kultury narodowej;
- archiwa państwowe;
Jeśli operator latający rekreacyjnie chciałby (w sumie to musi, bo nie ma wyjścia) wziąć te wszystkie ograniczenia pod uwagę, to zostaje mu do polatania otwarta łąka, bo nie może przecinać linii energetycznych i telekomunikacyjnych, nie może latać w terenach zabudowanych (minimalnie 100m od granic zabudowy, czyli strefy R), musi zachować dodatkowo 30m w poziomie od osób, pojazdów i budynków poza zabudową miejską, a ponadto całkowicie odpadają loty nad bankami, pocztami, muzeami, obiektami telewizyjnymi i radiowymi, portami morskimi i lotniczymi, elektrowniami, ujęciami wody, wodociągami i oczyszczalniami.
Plus jest taki, że rozporządzenie nie wprowadza obowiązku szkolenia, więc jest jeszcze szansa na szybkie zrobienie świadectwa kwalifikacji UAVO i tym samym otwarcia sobie furtki do latania w terenach zabudowanych i wszędzie tam, gdzie „modelarze” za 14 dni już nie będą mogli polatać bez UAVO.
Nowe wymagania dla operatorów BSP (nie modeli latających)
Załącznik 2 Rozdział 5 zawiera nowe zasady eksploatacji BSP, które wprowadzają konieczność:
- umieszczenia tabliczki znamionowej na dronie z nazwą podmiotu, do którego należy BSP;
- posiadania świateł ostrzegawczych do lotów nocnych (30 min przed wschodem i 30 po zachodzie słońca)
- posiadania odpowiednio zaprogramowanej funkcji FailSafe;
- noszenia kamizelki ostrzegawczej w trakcie wykonywania czynności lotniczych;
- posiadania do wglądu instrukcji operacyjnej zawierającej konkretne dane (ptk 5.3, 2) z Załącznika 2, Rozdział 5)
I tym sposobem opisałem już większość nowinek. Więcej z mojej strony pojawi się zapewne na dniach.
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
105 komentarzy
Czyli jeśli nie mam żadnych uprawnień i latam zabawkowym/sportowym quadem poniżej 600 gram kilka km od lotniska (jednak ciagle w strefie CTR) to nie wolno mi polatać na wolnej przestrzeni (powiedzmy pusty kwadrat niczego 40 na 40m, jednak ciagle w strefie CTR) miedzy blokami do wysokości drew? Ehh…
Szczerze mówiąc nie zrozumiałem, o co Ci chodzi 😉
Chodziło mi o to czy jak mam obok bloku skwer, i mieszkam w lini prostej od lotniska chopina 9km to czy mogę bez uzyskania zgody polatać do wysokości drzew na tym skwerze moim 200g quadcopterem? Aplikacja DronRadar pokazuje mi że nie mogę bo jestem w strefie CTR.
Obecnie jeśli jesteś w CTR to tylko po zgłoszeniu do PAŻP i po uzyskaniu zgody od TWR. Po 7 września kopterem do 25kg wagi MTOM będziesz mógł latać w odległości powyżej 6km od granic pasa lotniska bez zgody od PAŻP/TWR, ale do 100m maks. Proszę się nie sugerować Drone Radar’em – on będzie dalej pokazywał CTR, bo ta strefa nie zniknie. Ty jednak – wiedząc, że jesteś 6km od pasa lotniska – możesz latać w CTR do wysokości 100m bez zgłaszania takich lotów.
Zmiany wydają się być rozsądne i na swój sposób wymuszają posiadanie UAVO. Dla posiadaczy świadectw zmiany tym bardziej na plus.
Widać działasz w firmie, która sprzedaje kursy UAVO… Idąc dalej tym tropem politycy zaczną wymagać od posiadaczy makiet kolejowych koncesji na transport i uprawnień maszynisty. Tan naprawdę punkt 4.6 tej ustawy morduje latanie BSP, bo naprawdę ciężko znaleźć miejsce do latania, w którym nie będzie żadnej linii energetycznej czy telefonicznej. Za chwilę, żeby polatać sobie we własnej sypialni będzie trzeba odbyć półroczny kurs. Podobnie zamordowali krótkofalarstwo w Polsce – jeden kretyn wymyślił, aby stacje amatorskie były traktowane identycznie jak stacje komercyjne i praktycznie uniemożliwił użytkowanie urządzeń nadawczych.
Co Ty chrzanisz o zabiciu krótkofalarstwa? Krótkofalarstwo ma się dobrze, tylko ludzi z bakcylem coraz mniej. Popatrz sobie w prawo budowlane jakie obecnie mamy możliwości – kratownicę możesz postawić w tej chwili na zgłoszenie!
Facet ma rację – krótkofalarstwo zostało zamordowane przez przepisy, a to, że dalej szczątkowo istnieje jest tylko efektem, że te przepisy są mało respektowane. Co do stawiania kratownicy – postawić można wszystko, ale jeżeli to coś ma fundament (maszt kratownicowy MUSI takowy mieć), bez zgody budowlanej nie poszalejesz. A jeżeli kiedykolwiek o taką zgodę ktoś występował, wie, że bywa to droga przez mękę. Począwszy od geodezji, poprzez projekty, na nadzorze i odbiorach skończywszy. Poza tym – co mają zrobić ludzie mieszkający w mieszkaniach, a nie w blokach? Nie postawią masztu, a zawieszenie anteny pomiędzy budynkami wymaga zgody administracji, która odmawiają powołuje się na nonsensowne przepisy wymyślone przez ekoprzychlastów w zakresie ochrony środowiska. Zanim się coś odpisze, warto zweryfikować swoją wiedzę ze stanem faktycznym. Ludzi z bakcylem jest coraz mniej, bo ciężko się bawić w krótkofalarstwo (czy inne hobby), gdy obłożone jest ono tabunami przepisów.
Podobnie jest z BSP i innymi fruwadłami – bezsensowne przepisy tworzone w czasach zamierzchłych i nie nowelizowane do współczesnego świata zakazują lotu kilogramowym dronem nad linią energetyczną. Bo taki dron może ją zniszczyć. Przepraszam, większe zniszczenia pewnie zrobi się waląc z bańki w słup energetyczny, wlatując w takowy niż BSP czy modelem samolotu RC. Linia musi być odporna na wiatry czy wielotonowe oblodzenie. Jaką szkodę można zrobić plastikową zabawką takiej linii? (to tylko jeden z przykładów bezsensownych zakazów) Ustawodawca, jak zwykle, nawet nie raczył się zastanowić, tylko wrzucił wszystko do jednego gara. Idąc dalej tym tropem – lekkie samoloty tez powinny mieć zakaz przelatywania nad takimi liniami, bo mogą je uszkodzić (to oczywiste – w przypadku „trafienia” w takową linię do uszkodzenia dojdzie na pewno – samolot nawet lekki to już całkiem inna klasa wagowa )… Gdzie tu jakaś konsekwencja przepisów?
Zgadzam się. Te przepisy są tak konstruowane żeby dawały ich twórcom i innym urzędasom furtki do ściągania kasy z ludzi.
Sam jestem radioelektronikiem, starym z czasów kiedy jeszcze duzo robilo się w domu . Tą dziedzinę zabił postep mikroukladów i nowe hermetyczne technologie . Budowa małych samolotów to wciąż olbrzymie pole do dzialania ale dla mniej licznych fanów lotnictwa . Przybywa zaś dronów i tych co się nimi bawią często niebezpiecznie . I to niszczy prawdziwe modelarstwo lotnicze .
Nie latam komercyjnie, a jestem operatorem UAVO. Jak mam się zachować w stosunku do obecnych przepisów po 6 września? Latam w strefie R, CTRze rekreacyjnie (czyli bez konieczności spełniania wymogów rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2016/1185 z dnia 20 lipca 2016 r.). Zgodnie z przepisami operatorzy UAVO nie mogą latać rekreacyjnie?
Masz SK UAVO = możesz latać w R. W CTR też rekreacyjnie, poniżej 1km ze zgłoszeniem do PAZP/TWR, powyżej 1km do 30m i do 600g bez zgłoszenia lub powyżej 6km do 100m AGL i do 25kg też bez zgłoszenia. Komercyjnie nie bardzo, bo SERA C.
Czytam i widzę, że nadal trzeba mieć zgodę Prezesa ULC na latanie w strefie R.
Skąd taki wniosek?
Czyli w tej chwili osoby posiadające SK UAVO nie muszą już zgłaszać poprzez formularz lotów w strefie R ? Jeżeli R nie leży w CTR to można iść sobie polatać bez zgłoszenia do 100m AGL ?
W tej chwili osoby z SK UAVO muszą zgłaszać loty w R do ULC i z uzgodnieniem z Prezydentem Miasta. Dopiero po 7 września te zgody nie będą potrzebne dla operatoró z SK UAVO.
Czyli po 6 września nie potrzebuje już niczyjej zgody na lot w R?
Ostatnia informacja jaka dociera z ULC to fakt, że zgody na R wydają do 6 września włącznie. Wg nowego rozporządzenia operatorzy dronów są zwolnieniu z konieczności uzyskiwania zgody na loty w R, operatorzy z UAVO mogą latać w terenie zabudowanym z zachowaniem szczególnej ostrożności, pozostali 100m w poziomie od terenów zabudowanych i 30m od pojedynczych budynków, pojazdów i osób poza terenami zabudowanymi.
A w którym miejscu jest to napisane w nowym rozporządzeniu? Wymagania dotyczące bezpiecznych odległości są jasne ale który zapis zmienia wymaganie posiadania zezwolenia z ULC lub od prezydenta miasta?
Paragraf 1, ustęp 2, podpunkt b) – zmiana w ust. 3 rozporządzenia z 26 marca 2013:
„3. Wyłącza się zastosowanie do:
2) statków powietrznych, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. d i f, używanych wyłącznie w operacjach w zasię- gu widoczności wzrokowej VLOS, przepisów wydanych na podstawie art. 119 ust. 4 pkt 1 ustawy, z uwzględnieniem przepisów określonych w załącznikach nr 6 i 6a do rozporządzenia.”
Wychodzi na to, że nie posiadając ŚK można polatać jedynie na łączce i to nie każdej. Do tej pory takim Phantomem można było sportowo dla własnych celów i zabawy polatać, a teraz się to skończy.
Niestety tak będzie jeśli chodzi o loty w miastach i miasteczkach gdzie jest teren zabudowany. Od 7 września trzeba będzie się trzymać 100m w poziomie od granic zabudowy oraz 30m od osób, pojazdów i budynków poza terenem zabudowanym. Zostają łąki, pola lub parki o wczesnych godzinach porannych, żeby nie było ludzi wokół (trzeba być 30m od nich).
Jak dla mnie, UAVO latającego głównie w R+CTR nowe przepisy (SERA C i rozp.) spowodowały, że poważnie muszę się zastanowić co zrobić z moim dronem, sprzedać czy postawić na półkę. Łączność radiowa = licencja, plan lotu = dodatkowa biurokracja, transponder – bez komentarza.
Póki co trzeba sobie darować transpondery, radio do dwustronnej komunikacji, bo CTR może i tak odmówić lotu więc szkoda iść w koszta. Lepiej po prostu odpuścić takie zlecenia, aż PAŻP i ULC czegoś nie wymyślą, by złagodziś SERA C.
Ciekawe jak długo to potrwa? Sądzę, że to celowy zabieg żeby wprowadzić jakieś nowe licencje za które wezmą kasę. Czym różni się Phantom latający komercyjnie od latającego rekreacyjnie, jemu to wszystko jedno. Tyle było gadania o wsparciu nowo rozwijającej się gałęzi gospodarki i co?
Wg nowego Rozporządzenia (Zał. 1 Rozdz. 4 oraz Zał. 2 Rozdz. 4 „Zasady wykonywania lotów”) możesz latać rekreacyjne i sportowo Phantom’em lub Inspire’em (>0,6kg) w odległości <6km od lotniska, jeśli dostaniesz zgodę od PAŻP-u (wypełniasz nowy formularz), natomiast komercyjnie już nie, nawet jęśli masz ŚK, bo nowy formularz nie uwzględnia lotów komercyjnych (pomijam to czy bez ŚK taką zgodę w ogóle dostaniesz). Babol czy celowy zbieg?
Trochę poszperałem i wychodzi na to, że przepisy unijne same w sobie nie są tak restrykcyjne w stosunku do bezzałogowców, wyróżniają np. bardzo małe (<4kg), małe (<25kg) i średnie (<150kg) drony do celów rekreacyjnych i komercyjnych. To państwa członkowskie muszą zapewnić takie przepisy, żeby loty BSP były bezpieczne wg ogólnych wytycznych jednolitych w całej UE.
Trochę odwrócenie kota ogonem – wg nowego rozporządzenia, można latać w CTR do 30 i 100m w odległości +1km i +6km sprzętem <600g. Nie ma tu mowy o rodzaju lotów, bo to się tyczy zarówno modeli latających jak i BSP, czyli zarówno rekreacja/sport jak i "komercja". Natomiast wg SERA C (europejskiego rozporządzenia) są kategorie lotu: rekreacja, pokazowy, specjalny - czyli w CTR nie uwzględniono innych lotów niż te 3 i jest problem - do którego wcisnąć "komercję" 😉
Z tym kotem bym nie przesadzał:), ale tak, jest to odwrócenie odpowiedzi jaką otrzymałem z ULC na pytanie o loty komercyjne w CTR, w skrócie: lataj >1km/6km od lotniska, nie wyżej niż 30m/100m, dronem <0,6kg/25kg to nie będziesz musiał prosić PAŻP o zgodę, a tym samym spełniać wymogów SERA C, bo wynika to z nowego Rozp. Min. Zał.1 dla rekreacja/sport oraz Zał.2 dla inne niż rekreacja/sport, czyli podział jest.
Problem polega na tym, że nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy polskie rozporządzenie jest nad- czy podrzędne w porównaniu z SERA C. Bo owszem – daje możliwość latania do 30/100m w odległości 1/6km sprzetem do 600g bez zgłaszania do PAŻP, ale czy komercyjnie? Czy napewno? Wg SERA C trzeba wtedy posiadać transponder, plan lotu i dwustronną komunikację (bo to nie jest lot ani pokazowy, ani rekreacyjny, ani specjalny). To samo mówią pracownicy PAŻP – nie ma opcji, żeby zastąpić polskim rozporządzeniem SERA C, bo nie ma nigdzie napisane, że to ono jest nadrzędne, a przecież całe prawo dąrzy do tego, żeby było ujednolicone z europejskim a nie naodwrót. Wieć moim zdaniem w ULC ktoś zaszalał z taką opinią.
ciekawe co grozi za złamanie tego rozporządzenia tzn. np latanie quadrocopterem w mieście bez śk, (chodzi mi o to że jeszcze wymogów formalnych nie spełniam i jeszcze roczek czekania do bycia najmłodszym operatorem UAVO), a zajmuje się fotografią jeszcze niekomercyjną.
Kary są zróżnicowane 😉 od kary grzywny po pozbawienie wolności do lat 5-ciu za złamanie prawa lotniczego
Ja chciałem tylko zapytać czy dobrze rozumiem… Mam świadectwo UAVO i ubezpieczenie. Mieszkam w Krakowie gdzie praktycznie wszędzie jest CTR i posiadam Phantoma 3. Rozumiem, że mogę latać bez zgłoszenia do wysokości 100m AGL w minimalnej odległości od lotniska 6km z założoną odblaskową kamizelką, tak? Rekreacyjnie czy komercyjnie też? Jeśli komercyjnie nie to w jaki sposób ktoś kto będzie mnie kontrolował odróżni czy latam rekreacyjnie czy komercyjnie? Z góry dzięki za pomoc.
No do Phantoma 3 tego nie zastosujesz, bo to tyczy się sprzętu <600g a PH3 to raczej ze 2kg waży 😉
Zgodnie z nowym Rozp. Min. będziesz mógł latać PH3 (kat. wag. do 25kg) powyżej 6km od lotniska, poniżej 100m AGL, bez zgody od PAŻP, zarówno rekreacyjnie, sportowo jak i komercyjnie. Komercyjnie oczywiście przy spełnieniu dodatkowych wymogów jak ŚK, kamizelka, tabliczka znamionowa itd. Mniej niż 6km lub wyżej niż 100m AGL komercyjnie już nie polatasz, a rekreacyjnie owszem jeśli dostaniesz zgodę od PAŻP. Nie wiem czym dla ustawodawcy różni się PH3 latający dla zabawy od tego za kasę. Jeśli chcesz latać komercyjnie +1km od lotniska lataj racerem:) Moim zdaniem to jakieś absurdy. Wszyscy narzekali na stare przepisy, a nowe nie są lepsze.
Nie rozumiem, skąd Pan wziął ten przepis – w rozporządzeniu dokładnie jest napisane, że wysokości 30m i 100 oraz odległości 1km i 6km dotyczą tylko sprzętów wagowo do 0.6kg a nie do 25kg.
Czy mówimy o tym samym dokumencie? Ja te informacje wziąłem z Rozp. Min. Inf. i Bud. z 8.08.2016, z linka, który podał Pan powyżej.
Proszę zajrzeć na str. 3, jest tam Załącznik nr 1, Bezzałogowe statki powietrzne o masie startowej nie większej niż 150 kg, używane wyłącznie w operacjach w zasięgu widoczności wzrokowej VLOS w celach rekreacyjnych lub sportowych, na następnej stronie (4) jest Rozdział 4 Zasady wykonywania lotów, pkt 4.4. Warunków, o których mowa w pkt 4.1 ppkt 6 i 7, nie stosuje się w przypadku wykonywania lotów modelami latającymi o masie startowej nie większej niż 25 kg w odległości większej niż 6 km od granicy lotniska i do wysokości nie większej niż 100 m nad poziomem terenu.
Analogicznie na str. 6 jest Załącznik nr 2, Bezzałogowe statki powietrzne o masie startowej nie większej niż 150 kg używane wyłącznie w operacjach w zasięgu widoczności wzrokowej VLOS w celach innych niż rekreacyjne lub sportowe, na następnej stronie (7) jest Rozdział 4 Zasady wykonywania lotów, pkt 4.5. Warunków, o których mowa w pkt 4.1 ppkt 5 i 6, nie stosuje się w przypadku wykonywania lotów bezzałogowymi statkami powietrznymi o masie startowej nie większej niż 25 kg w odległości większej niż 6 km od granicy lotniska i do wysokości nie większej niż 100 m nad poziomem terenu.
Przepraszam ale musiałem skopiować:)
Tak więc jest rozgraniczenie na loty rekreacyjne/sportowe oraz inne np. komercyjne.
Stąd moje wnioski: chcąc latać np. Phantomem 4km od lotniska i do 100m AGL musisz wypełnić formularz i dostać zgodę od PAŻP-u, więc teoretycznie jest to możliwe. Ale gdybyś chciał np. sfilmować coś komuś za pieniądze tym samym Phantomem w tych samych warunkach, to nie masz nawet szansy wysłać formularza. Jaka to różnica czy ten Phantom lata za kasę czy dla fanu, przecież stwarza takie samo zagrożenie lub jest tak samo bezpieczny?
Jest to też w tym artykule:
„Z ulgą odetchną osoby latające dotychczas w CTR/ATZ, ale realnie z daleka od pasa lotnisk – punkt 4.4 i 4.5 w rozdziale 4 zwalnia operatorów z konieczności zgłaszania lotów w dwóch przypadkach:
-loty w odległości +1km sprzętem o wadze do 0.6kg i wysokości do 30m AGL lub najwyższej przeszkody terenowej (w tym drzew) będącej w promieniu 100m od operatora;
-loty w odległości +6km sprzętem o wadze do 25kg i wysokości do 100m AGL;”
Oczywiście ma Pan rację, zafiksowałem się na odleglościach od zabudowań a potem na tych 30m/1km a tam jest 600g, potem już do 25kg VLOS. Przyznaję rację!
I co teraz? Gdzie wspieranie nowej branży, które zaleca również UE?
Przechodzimy z jednego kulawego przepisu w drugi równie kulawy.
Czy ktoś ma doświadczenie w przygotowaniu i prowadzeniu Instrukcji Operacyjnej drona np. Phantoma? Z czego zrobić i gdzie najlepiej umieścić tabliczkę znamionową? Ze światłami raczej sobie poradzę a koszulka to niewielki wydatek. Wszystko to na pojutrze (7.09.2016) 🙂
Ma zostać opublikowana jako wzór dla droniarzy – przez ULC lub PAŻP.
Co z tymi tabliczkami? Czy wystarczy zamówić u grawera? Może samemu zrobić naklejkę? Dla załogowców są szczegółowe przepisy (ULC) dotyczące tabliczek i rejestracji statków.
Nie ma żadnych wytycznych. Moze to być zwykły kawałek papieru naklejony na konstrukcję i identyfikujący drona z właścicielem – czyli ma być podpisany 😉
Jest już gdzieś ten wzór Instrukcji operacyjnej? Jeszcze mam pytanie do tych świateł po zmierzchu i przed. Jak to z nimi jest? Do np. Phantoma 3 czy Inspire potrzebne są jakieś dodatkowe? gdzie mają one być umieszczone? Wystarczą jakieś paski led?
INOP jest w trakcie opiniowania w PAŻP i lada chwila będzie na stronie ULC. Będzie to 6-7 stron maszynopisu (A4) dla jednoosobowej działalności gospodarczej, zatem wszelkie wersje dostępne juz teraz w postaci kieszonkowej raczej nie spełniają wymogów. Co do oświetlenia – nia ma konkretnych wytycznych, a zarówno PH3 jak i I1 ma je w standardzie wiec nic więcej raczej im nie trzeba.
O ile się orientuję to Phantom ma oświetlenie u dołu a Inspire z przodu i z tyłu. W nowych przepisach jest również góra. Czy ktoś będzie homologował i powie: tak, PH i I1 mają oświetlenie zgodne z przepisami i nic im nie brakuje?
Mnie zastanawia w jaki sposób będzie sprawdzane czy dany lot jest komercyjny? To że filmuję z powietrza nie oznacza przecież, że robię to komercyjnie. Jak udowodnić komuś, że filmuje komercyjnie, a nie dla fanu (rekreacyjnie).
Oczywiście nie da się tego sprawdzić, ale też w sumie nie o to tu chodzi. Po zmianie przepisów za pare godzin (7 września) każdy, kto lata w mieście będzie musiał mieć UAVO bez względu na rodzaj lotu, więc musi być operatorem ze świadectwem kwalifikacji. Policja będzie mogła wprost sprawdzać UAVO bez pytania jaki rodzaj lotu właśnie robimy.
Moim zdaniem nikt nie będzie cię pytał czy latasz komercyjnie czy rekreacyjnie:-)
W pewnych sytuacjach twój lot może zostać zakwalifikowany jako rekreacyjny a w innych nierekreacyjny, czyli jaki, obyś nie musiał się dowiadywać w sądzie. A to czy potem sprzedasz zdjęcia to sprawa raczej Urzędu Skarbowego. Poza tym „komercyjny” nie ogranicza się do filmowania. Jeszcze jest kwestia czy masz sprzęt na firmę czy prywatnie itp. itd., jak z autem.
Nie do końca się zgodzę z tym „sprzętem na firmę lub prywatnie”. Określenie „komercyjny” odnosi się wyłącznie do rodzaju lotu, nie do całej działalności. Osoba mająca sprzęt na firmę może latać zarówno rekreacyjnie jak i „inaczej niż sportowo i rekreacyjnie” w domyśle „komercyjnie”.
Jaki to jest lot komercyjny? Ano taki za pieniądze, czyli związany z taką czy inną działalnością zarobkową. Polskie prawo narzuca w tym przypadku obowiązek posiadania ŚK UAVO i ubezpieczenia OC, ale nie koniecznie zakładania działalności gospodarczej, możesz mieć umowę cywilno-prawną ze zleceniodawcą. W tym przypadku obowiązują warunki wykonywania lotów innych niż rekreacyjne i sportowe.
Ale jeśli już dron jest firmowy (środek trwały) i o ile nie dostałeś go od szefa na jakiś czas do zabawy to zawsze będziesz wykonywał nim loty komercyjne bo innych nie możesz ze względu na fiskusa. Zapytaj księgowego:-) Będzie dokładnie tak samo jak z autem firmowym, którym również możesz pojechać z rodziną na wakacje. Więc latając firmowym dronem rekreacyjnie za zgodą szefa obowiązują warunki wykonywania lotów rekreacyjnych i sportowych.
Jeśli latasz w centrum miasta (>25tys.) przy biurowcu nikt ci nie uwierzy, że latasz rekreacyjnie, nawet jeśli to twój prywatny sprzęt i nie masz działalności gospodarczej.
A na dokładkę jak zdymasz się dronem komuś na auto, albo co gorsza na głowę, albo wlecisz na płyte lotniska, to z całą pewnością kwestia czy lot był taki czy śmaki zejdzie na plan dalszy.
Wracając do tematu, kto i po co ma sprawdzać czy latasz komercyjnie czy rekreacyjnie, jeśli latasz zgodnie z przepisami? Jedynie US:-)
Myślę, że akurat US to w ogóle się tutaj nie będzie orientował w prawie lotniczym więc mieszanie go do tego to zbyt daleko posunięta interpretacja. Loty są rekreacyjne, sportowe, pokazowe, specjalne lub inne – nie ma komercyjnych ani w ustawie ani w rozporządzeniu.
Przecież pytanie było : „…w jaki sposób będzie sprawdzane czy dany lot jest komercyjny?”. Równie dobrze można by spytać w jaki sposób sprawdzić czy taksówkarz jeździ komercyjnie czy dla fanu?
Kto miałby to robić i w jakim celu? Jeśli chodzi o podatki to US.
Na stronie ULC jest takie coś o obowiązku posiadania ŚK UAVO http://ulc.gov.pl/_download/wazne/uav/komunikat_bezzalogowe_statki_pow.pdf za brak, którego są kary.
Myślę, że sposoby na sprawdzenie już są:-)
Ciekawe jak nasze służby są przygotowane merytorycznie, jedynie ponoć w stolicy lepiej?
Czy może lepiej nosić ze sobą ksero Ustawy?
A co w przypadku, kiedy zrobię zdjęcie albo popełnię film, za pomocą kamery zamontowanej na stałe, ale np. umocowując drona do dachu samochodu, bez wykonywania lotu, za to na terenie miasta.
Mogę bez licencji, czy też nie?
A czy wg Ciebie to będzie lot drona?;) no chyba nie, sam napisałeś „bez wykonywania lotu”. Możesz bez UAVO.
No wiesz……. kiedyś dostałem mandat za brak oświetlenia przedniej tablicy rejestracyjnej.
Ktoś teoretycznie może się przyczepić. W końcu każdy aparat/kamera ma swoją sygnaturę, która w zdjęciu jest zapisana.
Nie popadajmy w absurdy 😉 rozporządzenie dotyczy „lotów” a nie samego wykorzystania materiałów. Równie dobrze możesz używać drona jako stabilizatora kamery z rączką doczepioną do obudowy i nikt nie może wtedy od Ciebie rządać UAVO skoro nie lecisz. ULC ma głęboko gdzieś ściganie za komercje czy też nie – jeszcze nie było ani jednej sprawy o to. Chodzi bardziej o fakt, żeby jednak odróżnić tych z UAVO od tych bez UAVO, bo przynajmniej w teorii ci pierwsi mają większą wiedzę o prawie i bezpieczeństwie lotów, więc mogą teraz już latać w miastach bez pozwolenia, pozostali już nie. Sam Paweł Szymański z ULC na seminarium w marciu mówił, że każdy sobie sam powinien odpowiedzieć, czy lata dronem dla zarobku czy dla rozrywki i na tej zasadzie robić UAVO lub nie robić. I przy tym pozostańmy.
Skoro takie jest stanowisko ULC, to co z SERA C? Bije w tych, dla których jest to praca
Ale ULC to nie Urząd Pracy – oni się zajmują zapewnieniem bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym, a nie organizowaniem pracy operatorom, których jest ledwo 3300. A SERA C to wymysł Komisji Europejskie, która na pewno się nie przejmuje pracą operatorów w CTR. Jestem bardziej skory uwierzyć, że to ze względów bezpieczeństwa robią te ograniczenia.
Czyli latając rekreacyjnie jest bezpiecznie, a „komercyjnie” nie jest bezpiecznie w świetle nowych przepisów? Dziwne.
Dla wyjaśnienia: w formularzu do PAŻP są tylko cele lotu: rekreacyjny, sportowy i specjalny, brak „komercyjnych”
Tu nie ma co wyjaśniać 😉 albo sie lata bez zgłaszania do PAŻP (+1km/30m i +6km/100m) i wtedy sam ryzykujesz lotem „komercyjnym”, albo po prostu nie da się latać w innych warunkach komercyjnie, bo raz że nie ma takiego rodzaju lotów, dwa że PAŻP nie wyda warunków lotów.
Pytanie moje było inne, ale najwyraźniej że powyższy post nie był do mnie.
W podanym powyżej przez Pana przypadku nie ma żadnego ryzyka bo nie obowiązuje SERA C zgodnie z rozp. A skoro „komercyjny” jest złym określeniem to przyjmijmy „inny niż rekreacyjny lub sportowy” zamiast czepiać się słówek.
Mam na myśli taki przypadek: >1km a <6km, 0,6kg a <25kg np. PH3.
Czy mogę wykonać taki lot? Jeśli tak, to który kwadracik zaznaczyć w formularzu? Jeśli nie to po co ten formularz? Jeśli zaznaczę rekreacyjny, a wykonam płatne zlecenie, to co mi grozi w razie gdy ktoś "życzliwy" doniesie, prócz oczywiście nieprzyjemności u zleceniodawcy i straty zarobku/zlecenia?
Co z OC gdyby doszło jakiejś katastrofy?
I na koniec w czym taki lot jest wg Pana opinii (cyt. "Jestem bardziej skory uwierzyć, że to ze względów bezpieczeństwa robią te ograniczenia.") niebezpieczniejszy od rekreacyjnego?
OK, rozważmy sytuację między 1km a 6km od granic lotniska w CTR, waga +0.6kg. Wtedy oczywiście piszemy do PAŻP, ponieważ <6km działa SERA C to nie ma wg rozporządzenia europejskiego miejsca na loty "komercyjne". Są specjalne, rekreacyjny i pokazowe. Proszę zaznaczyć "pokazowy", z racji tego, że będzie Pan pokazywał z powietrza filmowany obiekt i po sprawie. Innej opcji nie ma jak takie kombinowanie. Rekreacyjnym bym nie ryzykował, bo to całkiem sprzeczne z UAVO, a polskie rozporządzenie "pokazowego" nie definiuje więc jest jakaś furtka. OC może nie zadziałać, dlatego operatorzy robią aneksy u ubezpieczycieli na loty "pokazowe".
Kto Panu powiedział, że PAŻP nie wyda zgody/warunków lotu na lot np. Inspire’m 3km od lotniska <50m AGL? Proszę nie wprowadzać w błąd.
Gdyby tak było jak Pan pisze to formularz byłby zbędny.
PAŻP nie wydaje warunków lotów na +100 AGL powyżej 6km w CTR – o to mi chodziło. Poniżej 6km wyda do 50m AGL.
I takim sposobem uzyskaliśmy consensus:)
Bardzo dziękuję za poradę z OC.
Czy coś wiadomo z INOP? Zacząłem pisać ale utknąłem na procesie oszacowania ryzyka:)
Szacowanie ryzyka to chyba najtrudniejszy punkt całego INOP 😉 Niestety ULC dalej milczy w kwesti publikacji wzoru instrukcji. Trzeba czekać.
Czy dobrze rozumiem że lot modelem na egzaminie praktycznym jest nadal lotem rekreacyjnym lub sportowym i nie wymagane są system Fail Safe, tabliczka z danymi posiadacza itp?
Tak, to się raczej nie zmieniło, nadal wystarczy zwykłe OC modelarskie, tabliczka ani kamizalka nie jest potrzebna, bo na egzaminie nie jest Pan przecież jeszcze operatorem z UAVO więc to nei obowiązuje. Ale FailSafe? Obowiązuje zawsze! 😉
Bezzałogowym statkiem powietrznym używanym w celach innych niż rekreacyjne lub sportowe lot w strefie CTR wykonuje się na warunkach określonych przez instytucję zapewniającą służbę ruchu lotniczego.
Warunków tych nie stosuje się w przypadku masy mniejszej niż 25 kg, oraz odległości większej niż 6 km. [Załącznik nr 2, Rozdział 4]
Czyli, dopuszczalne są loty bliżej niż 6 km, ale wyłącznie na warunkach PAŻP. Jakie są te warunki?
Temat jest bardziej skomplikowany, bo w CTR obowiązuje europejskie SERA, ale ULC postanowił, że do pewnych wysokości będzie można latać wg warunków lotów od PAŻP. PAŻP poniżej 6km daje zgodę na loty do 50m wysokości, trzeba wysłać formularz. Natomiast powyżej 50m już „obowiązuje” SERA więc tam lepiej się nie zapuszczać…
Czyli poniżej 50m PAŻP daję zgodę po wysłaniu formularza. Gdzie można znaleźć formularz dotyczy celów innych niż rekreacyjne i sportowe?
Jeszcze jedna sprawa: dopuszczalne są loty w obrębie obiektów budowlanych za zgodą zarządzającego, co jeśli obiekt znajduję się w CTR (<6km)?
Niestety – nie ma takiego formularza na loty komercyjne, PAŻP daje wprawdzie zgody do 50m na maszyny do 25kg, ale przyjął tutaj zalecenia odgórne z rozporządzenia unijnego SERA C i loty w formularzu można zgłaszać: rekreacyjne, pokazowe lub specjalne. Tutaj więcej: http://www.swiatdronow.pl/nowe-zasady-lotow-dronami-ctr-nowy-formularz. Jeśli obiekt znajduje się w CTR to obowiązuje CTR –> SERA C lub zasady PAŻP jeśli lot poniżej 6km i do 50m.
Dziękuję za informacje.
Czyli jak latam rekreacyjnie dronem poniżej 600g (SYMA X5) to mogę latać w mieście (na w miarę otwartych przestrzeniach: boiska, skwery, łąki), w CTR do 1 km i nie muszę się przejmować instrukcjami obsługi, kamizelkami itd ?
Witam, niestety nie orientuje sie w temacie dronów. Mój narzeczony jest posiadaczem zakupił używany. Niestety nie mówi w języku polskim. Czy znajdę gdzieś przepisy w języku angielskim? Jak wytłumaczyć łopatologicznie gdzie może latać :)?
Łopatologicznie się nie da tego wytłumaczyć, to jest prawo, często zawiłe, nie da się go skrocić w kilku zdaniach. Najlepiej przejść szkolenie w jakiejś szkole UAVO. Ew. proszę poczytać tutaj: http://uavcoach.com/drone-laws-in-poland/.
Witam, Muszę nakręcić komercyjnie przemarsz kolumny ludzi w Święto 11 listopada w mieście powyżej 25 tys. mieszkańców. Posiadam Świadectwo UVAO i Phantoma 3 z failsafe czy muszę wysyłać jakieś dokumentny z prośba o pozwolenie na lot. Kiedyś musiałem wysłać list do ULC jak dostałem zgodę do formularz do PAŻP i do prezydenta miasta. Z tego co wyczytałem na formu to nie musze już wysyłać niczego – ale chciałbym się upewnić. Lotnisko jest w odlęgłości 3-4 km będę latał do 100 m
Obecnie nie trzeba wysyłać pisma do ULC do lotów w miastach powyżej 25 tyś. mieszkańców. Jeśli ma Pan UAVO to można latać w mieście z zachowaniem bezpieczeństwa. Gorzej z lotniskiem – jeśli to lotnisko z CTRem, to może Pan latać bez warunków lotów z PAŻP jedynie powyżej 6km od lotniska i do 100m wysokości. Jeśli to jest <6km to może Pan uzyskać warunki lotów z PAŻP na lot do 50m wysokości.
Witam,
Wlasnie zdalem zdalem egzamin na swiadectwo kwalifikacji i nurtuje mnie jedno praktyczne pytanie czy istnieje mozliwosc uzyskania zgody na lot w strefie P od zarzadzajacego strefa ? Czy nalezy zspomniec w ogole o takiej mozliwosci?
Nie wiem gdzie robiłeś szkolenie, ale tam powinni Ci to powiedzieć – oczywiście istnieje możliwość lotu w strefie P za zgodą zarządzającego.
Proszę o pomoc w zrozumieniu jednego zagadnienia. Mam UAVO i chcę zacząć czasem polatać komercyjnie. Mam Phantoma, który waży 1.2 kg. W załączniku nr 7 w Rozporządzeniu Ministra Transportu z 2013 jest napisane jaka jest minimalna suma gwarancyjna ale dla modeli od 5 do 20 kg. A co z lżejszymi od 5kg jak np. Phantom ? Czy tu suma gwarancyjna jest dowolna ? Rozumiem, że dla lotów komercyjnych muszę mieć OC, a dla rekreacyjnych już nie ? Dzięki z góry za pomoc.
Poniżej nie jest regulowana, możesz sam zadeklarować u ubezpieczyciela na ile chcesz mieć OC, im więkasza suma tym więcej zapłacisz za OC, ale więcej wypłacą jakby coś sie stało. OC jest do komercyjnych obowiązkowe, ale na loty modelarskie też można (choć nie trzeba) wykupić.
Dzięki za pomoc!
Czy ktoś mi może odpowiedzieć na nurtującą mnie bardzo kwestie ?
Chciałbym zakupić Drona i poszerzyć obecną działalność o coś związanego z usługami fotograficznymi aczkolwiek nie posiadam żadnego szkolenia i nie mam zamiaru robić pół rocznego szkolenia po to aby wykonywać usługi w tym wymiarze którym ja potrzebuję . Czy jest to możliwe abym zakupił Drona wrzucając go w koszty firmy ale później w razie kontroli skarbowej uznali by mi to gdybym miał faktury wraz z zdjęciami w ramach „poprawnych ” zdjęć które są dostępne bez licencji dla rekreacyjnych lotów ?? Głównie chodzi mi o to czy mogę zakupić drona na firmę nie mając licencji ( jakąś ustawa/paragraf o tym mówi ?) ale wykonując zlecenia w obrębie tych możliwych dla rekreacji ?
Możesz zakupić drona na firmę, jeśli któryś z numerów PKD Ci przypasuje, ale to pytanie do Twojego księgowego/księgowej. Co do wykorzystania samego drona do zdjęć – jeśli będziesz to robił rekreacyjnie to nie potrzeba Ci świadectwa kwalifikacji UAVO. Ale jeśli sam zakup oraz późniejsze materiały z wykorzystaniem drona będą miały charakter komercyjny to w razie kontroli się nie wybronisz, bo to nie kwestia Urzędu Skarbowego tylko łamania Prawa Lotniczego (za wykonywanie usług komercyjnych bez posiadania św. kwalifikacji UAVO jest kara do roku ograniczenia wolności wg artykułu 211 z ustawy Prawo Lotnicze). Poza tym szkolenie trwa 3 dni, nie pół roku 😉
Witam
Pytanko. Czy na dzień dzisiejszy, a mamy 07.02.2017r. do uzyskania świadectwa kwalifikacji UAVO VLOS czyli podejścia do egzaminu państwowego wymagane jest odbycie specjalistycznego szkolenia w jakimś ośrodku czy można podejść do egzaminu z marszu. Jak czytam rozporządzenia to opisana jest możliwość samokształcenia, ale jak zadzwoniłem do egzaminatora to stanowczo zaznaczył, że takie szkolenie jest niezbędne.
Nie do końca zrozumiałeś treść rozporządzenia – samokształcenie jest możliwe jedynie w przypadku gdy masz już uprawnienie podstawowe VLOS, a chcesz je rozszeżyć o jakąś kolejną kategorię (uprawnienie dodatkowe) – wtedy bez szkolenia. Jeśli pierwszy raz wyrabiasz św. kw. UAVO czyli chcesz zdobyć uprawnienie podstawowe to szkolenie jest obowiązkowe w ośrodku.
Tak, masz rację. Dziękuję za odpowiedź.
Witam, przez pewien okres nie śledziłem aż tak dokładnie wszelkich wątków związanych z tematem lotów w CTR, i nowej ustawy itp ale widzę pewne nowości. I mam prośbę o potwierdzenie tudzież opis.
Posiadam świadectwo kwalifikacji UAVO. Dron Phantom. Lot komercyjny w strefie R (miasto powyżej 25 tyś.) jednocześnie objęte CTR. I teraz moje pytania:
1.) Widzę, że pojawił się wątek lotu od 1km do 6km od lotniska do 50m za zgodą PAŻP dronem pomiedzy 600g do 25kg. Rozumiem, że jest to możliwe – kwestia jaki rodzaj lotu wybierzemy w formularzu?
2.) Okazuje się też z wpisów powyżej, że powyżej 6km od lotniska do 100m mogę również latać komercyjnie już tym razem bez żadnych zgód – nadal strefa R oraz CTR.
3.) Nadal nie mam wzoru instrukcji operacyjnej?
Zakładam oczywiście, że spełnione są wymogi kamizelki, etykiety na dronie i instrukcji operacyjnej.
Jeżeli jest taka możliwość proszę o doprecyzowanie – szczególnie dwóch pierwszych punktów. I jeżeli tak jest skąd nagle pojawiły nowe regulacje – nowa interpretacja rozumiem? Czy może jakieś nowelizacje?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ad. 0) Strefa R nad miastami +25 tyś. mieszkańców nie obowiązuje już operatorów dronów.
Ad. 1) A jaki lot chcesz wykonać?;) Na 99% to będzie musiał być „lot pokazowy” wg SERA.
Ad. 2) Tak, możesz.
Ad. 3) Tak, nadal nie ma 😉
Ad. 4) Dwa nowe rozporządzenia z jesieni 2016: jedno dotyczy zasad lotów BSP, drugie – świadectw kwalifikacji UAVO. Tutaj są podlinkowane ostatnie zmiany prawne: http://www.swiatdronow.pl/drony-prawo-polskie
Z tego co czytałem wcześniej w CTR (nie ważne ile od lotniska) lot komercyjny po nowelizacji przepisów był tak naprawdę niemożliwy ze względu właśnie na wejście również SERA (łączność, brak statusu lotu „komercyjny” jako taki itp.) a teraz widzę, że jest możliwy i to nawet bez zgłaszania (powyżej 6km / do 100m wysokości / od 600g do 25kg).
Czyli rozumiem, że w jakiś sposób udało się pogodzić SERA z naszym prawem?
Rozumiem, że pojawiły się bardziej szczegółowe interpretacja obowiązujących przepisów?
Dziękuję bardzo z góry za odpowiedzi.
ULC w zasadzie w tym samym czasie co wyszło SERA C, pracował nad polskim rozporządzeniem – ostatecznie i SERA i polskie rozporządzenie wyszło w zasadzie w tym samym czasie (różnica kilku tygodni) więc zaszła potrzeba pogodzenia obu. Nimy SERA nadrzędna nad polskim prawem, ale ULC przyjął jednak zdroworozsądkowo, że loty w CTR od pewnych odległości i do pewnych wysokości będą możliwe bez zgłoszeń (wg polskiego rozporządzenia) a w pozostałej części – obowiązuje SERA C.
witam. Mam pytanko czy jak nie mam vlos to czy moge lata w centrum miasta 60ty okolo zeby w celu rekreacyjnym nagrac zamek? i czy jezeli zrobie sobie vlos to czy bede mogl? z gory dzieki za odp.
Bez VLOS musisz zachować 100m od linii zabudowy miast. Z UAVO VLOS nie ma tego wymogu.
Kto mi wprost odpowie?
Kupuję Dji Spark (waga ok.300g), chcę latać komercyjnie, krótkie ujęcia podczas filmowania wesela (nad kościołem, nad salą itp). Czy potrzebuję licencję UAVO?
Oczywiście, UAVO jest właśnie do użytku komercyjnego, waga drona nie ma tu nic do rzeczy.
Witajcie mieszkam na wsi koło Poznania, poza CTR lotniska Ławica Poznań, nade mną mam ATM, który zaczyna się od 400m. Co wolno mi robić tu gdzie jestem, mam bebopa 2 ( waga do 600 gram ) ??? Nie mam licencji, latalbym rekreacyjnie? Czy tu gdzie mieszkam Mogę legalnie wzniesc się na 150m? Czy mogę latać nad domami, ludźmi?
Nie ATM, a TMA – tam na pewno nie wolno Ci wlecieć. Poza tym jeśli nie jesteś w żadnej innej strukturze (strefie) to rekreacyjnie (bez UAVO) wolno Ci latać zdala od ludzi, budynków, aut (minimum 30m w poziomie) i zdala od linii gęstej zabudowy (minimum 100m w poziomie).
” …Polska Agencja Żeglugi Powietrznej nie przyjmuje i nie wydaje zgód na loty w rejonach CTR zlokalizowanych w odległości większej niż 6 km w odległości od granic lotniska i na wysokościach powyżej 100 m AGL…” Mapka na pansa mówi co innego .. (https://www.pansa.pl/OPS/EPWA_legenda2.jpg)
Jak zatem legalnie polecieć komercyjnie na wysokości 250m w CTR powyżej 6 km od granicy lotniska?
Panie Jacku, ma Pan rację. Artykuł ma już ponad 3 lata i od tamtego czasu trochę się zmieniło. Aktualnie Dział Zarządzania Operacjami BSP koordynuje loty dronów również powyżej 100m powyżej 6km od lotniska w CTR.
Czy sąsiad posiadający drona może podglądać sąsiadów. Jego dron lata na pewno bez zasięgu widoczności wzrokowej oraz bez przestrzegania zasad i przepisów Załącznika 6 Dz. U. poz. 1993.
Gdzie mogę zgłosić bezprawne naruszenie mojej prywatności. Gdzie jest to uregulowane?
Jeśli chodzi o podglądanie, to nie ma znaczenia czy robi to dronem czy lornetką – jeśli czuje się Pani w jakikolwiek sposób podglądana to zwyczajne zgłoszenie na policję załatwia sprawę.