Akademia drona Overmax – Część 1: Przygotowanie drona do lotu
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Z miesiąca na miesiąc przybywa użytkowników cywilnych dronów. Część z nich od razu zaczyna swoją zabawę od dużych i kosztownych konstrukcji jednak znacznie sensowniej zacząć przygodę z dronami od małych modeli quadcopterów (czterowirnikowców), które są bezpieczniejsze, lżejsze, pozwalają na przyjemną naukę podstaw pilotażu i wyrobienia sobie nawyków podczas sterowania. Dlatego wraz z firmą Overmax przygotowaliśmy dwa artykuły wzbogacone krótkimi filmami instruktażowymi, które dedykujemy przede wszystkim początkującym użytkownikom dronów. W prosty obrazowy sposób wprowadzimy Was do „świata dronów” rozumianych tutaj jako lekkie konstrukcje quadcopterów służących przede wszystkim dla rekreacji. W pierwszym odcinku zwracamy uwagę na podstawy takie, jak przygotowanie konstrukcji przed lotem.
Wybór modelu
Kupiliście już swojego drona czy wciąż zastanawiacie się, którego wybrać? Jeśli to ma być Wasz pierwszy quadcopter do nauki latania, w ofercie Overmax znajdziecie modele, które idealnie sprawdzą się w tej roli: od bardzo lekkich i małych modeli X-Bee Drone 1.0 do polatania po domu, przez nieco większe X-Bee Drone 3.1 z kamerą i podglądem obrazu przez Wi-Fi, po większe konstrukcje takie, jak X-Bee Drone 7.1. Jeśli już dokonaliście wyboru i leży przed Wami pudełko z nowiutkim quadcopterem to pora przejść do konkretów.
1. Przeczytaj instrukcję
Tak, wiem – nikt nie lubi czytać instrukcji, które zwykle są nudną i mało atrakcyjną lekturą. Większość małych dronów do rekreacji jest naprawdę prosta w konfiguracji i nie trzeba studiować wielu stron maszynopisu, żeby „ulotnić” drona. Z drugiej strony instrukcje wcale nie są obszerne, ich przeczytanie zajmuje najwyżej kilkanaście minut, a pozwoli nam się ustrzec błędów początkujących jak np. kolejność podłączania zasilania czy odpowiednio założone śmigła na poszczególne ramiona. Dodatkowo dowiemy się o możliwościach naszego wielowirnikowca, o trybach lotu, zasięgu aparatury, możliwościach kamery – wszystko to zwiększy naszą wiedzę o sprzęcie i zapewni bezpieczeństwo podczas jego użytkowania. Zatem na samym początku dobrze jest przejrzeć instrukcję – to naprawdę nie boli ;).
2. Załóż śmigła i osłony
Zdecydowana większość rekreacyjnych quadcopterów po otwarciu pudełka jest już złożona do lotu – pozostaje nam co najwyżej założenie śmigieł i osłon na śmigła oraz zamocowanie podwozia i kamery. O ile podwozie i kamera to rzeczy oczywiste (bez tego drugiego można się spokojnie obejść na początku podczas treningów latania) tak założenie śmigieł i osłon jest rzeczą, o której warto wspomnieć osobno.
Oczywiście bez śmigieł nasz quadcopter nigdzie nie poleci więc oczywiste jest, że musimy je mieć. Niewielu początkujący zdaje sobie jednak sprawę, że każdy quadcopter ma dwie pary różnych śmigieł – prawych i lewych. Są one montowane w ten sposób, że śmigła obracające sie w prawo najczęściej są na lewym przednim i prawym tylnym ramieniu quadcoptera (patrząc na niego od góry), natomiast śmigła obracające się w lewo są zamocowane na prawym przednim i lewym tylnym ramieniu. Mogą być od tego wyjątki (jeśli kontroler lotu ma zaprogramowane odwrotne obroty poszczególnych silników), ale zdarzają się bardzo rzadko.
Po odpowiednim zamocowaniu śmigieł i sprawdzeniu odpowiednio mocno się trzymają a silniki nie mają luzów (by nie powodować drgań śmigieł) możemy przejść do montażu osłon na śmigła. Te bardzo przydają się w początkowych fazach nauki latania dronami. Po pierwsze podnoszą bezpieczeństwo użytkowania – jeśli stracimy orientację, a w pobliżu nas znajdują się przypadkowe osoby – osłony śmigieł mogą zapobiec zranieniu kogoś postronnego. Drugi powód, dla którego warto zakładać osłony to oszczędzanie zużycia samych śmigieł – rozpędzone łopaty, które uderzą w coś twardego podczas niefortunnego lotu lub lądowania potrafią się wygiąć, wyszczerbić lub ułamać, co uniemożliwi nam dalsze latanie. Na szczęście w dronach Overmax znajdziecie zawsze zapasowy zestaw śmigieł, które w razie małej katastrofy nie obciąża naszego budżetu dodatkowymi kosztami.
3. Naładuj baterie
Większość cywilnych quadcopterów do rekreacji jest zasilana pakietami litowo-polimerowymi – w skrócie Li-Po lub Li-Pol. Najczęściej do ich ładowania używa się ładowarki z zestawu – podłączanej bezpośrednio do gniazdka lub do portu USB w przypadku baterii o małej pojemności i niskim napięciu. Jeśli w pudełku z dronem nie było ładowarki – będziemy potrzebowali się w nią zaopatrzyć osobno. Najlepiej wtedy zainwestować w porządną ładowarkę mikroprocesorową z wieloma różnymi wtyczkami co nam zagwarantuje jej użyteczność również w przyszłości – gdy zdecydujemy się przesiąść na inny większy sprzęt latający.
Pierwsze loty to często duże zużycie baterii, spowodowane nieumiejętnym doborem mocy silników do wykonywanych ewolucji. Taki stan rzeczy może zniechęcać adeptów latania do dalszych prób i nauki, na szczęście Overmax przewidział taka sytuację dając w komplecie zestaw 3 akumulatorków, pozwalając na nieskrępowaną zabawę.
Prócz zasilania drona potrzebne jest również zasilanie samej aparatury – radia RC, którego używamy do sterowania dronem. Tutaj w zależności od modelu radia RC potrzebne nam będą zwykłe baterie AA (klasyczne „paluszki”), pakiety NiMH lub Li-Po – te same, które zasilają drona. W prostych aparaturach zasilanie jest najczęściej dostarczane z klasycznych baterii AA. Musimy pamiętać o dobrym stanie i pełnym naładowaniu obydwu pakietów: zasilających drona i zasilających radio RC – tylko wtedy będziemy mieć pewność, że nie stracimy kontroli lub połączenia radiowego z quadcopterem.
W następnej części Akademii opiszemy pierwsze manewry dronem i najczęściej popełniane błędy.
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
1 Komentarz
Są dwa komplety wkrętów krótkie i dłuższe którymi co przykręcić?