CNBOP powołało „Centrum Dronów”
Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej PIB w Józefowie podjęło się wsparcia procesu implementacji BSP do systemu zarządzania kryzysowego i służb bezpieczeństwa powszechnego. Powołano Centrum Systemów Bezzałogowych „Centrum Dronów”, w ramach którego przygotowano czterotygodniowe szkolenie pt. „Drony w geoinformacji, zarządzaniu kryzysowym, ochronie ludności i infrastruktury”.
To innowacyjny pod kątem dydaktycznym oraz praktycznym kurs, który kończy się uzyskaniem certyfikatu potwierdzającego nabycie wiedzy i praktycznych umiejętności w zakresie dowodzenia/kierowania zespołami operacyjnymi BSP, dedykowanymi do przeprowadzania analiz GIS, prowadzenia misji geoinformacyjnych, poszukiwawczo-ratowniczych oraz obserwacyjnych. Ukończenie szkolenia pozwala na przystąpienie do państwowego egzaminu potwierdzającego kwalifikacje UAVO VLOS/BVLOS. Więcej informacji na www.centrumdronow.com.
Szkolenie dedykowane jest dla służb bezpieczeństwa publicznego, ale także sektora samorządowego i prywatnego (geodezja i gospodarka przestrzenna) – dla wszystkich tych, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę n/t możliwości wykorzystania dronów w zakresie technik geoinformacyjnych.
Porządek prawny, życie i zdrowie obywateli oraz majątek narodowy przed bezprawnymi działaniami oraz skutkami klęsk żywiołowych, katastrof naturalnych i awarii technicznych chronią Policja, Państwowa Straż Pożarna (PSP), Pogotowie Ratunkowe, a także organizacje pozarządowe jak Ochotnicza Straż Pożarna (OSP), WOPR, GOPR i TOPR. Służby te działają w specyficznych warunkach: w stanie zagrożenia, ograniczonego czasu na działanie, niepewności decyzji (kiedy trudno prognozować skutki działań), braku lub nadmiaru sprzecznych informacji (tzw. chaosu informacyjnego), a także skróconego procesu decyzyjnego.
Klasyczne pojęcie zarządzania obejmuje planowe podejmowanie decyzji związane z wykorzystaniem zasobów w celu sprawnego i skutecznego osiągnięcia celu. Szczególnym wyzwaniem staje się kontrola i osiąganie efektów w sytuacjach zagrożenia mienia i życia. Niepewność można ograniczyć, uzyskując jak najszerszą świadomość sytuacyjną. W skali mikro odbywa się to np. poprzez wywiad terenowy, zaś w skali makro poprzez zaawansowane narzędzia analityczne wspomagające proces podejmowania decyzji.
Ci, którzy wchodzą do akcji jako pierwsi, muszą szybko uzyskać informacje gdzie są, co się dzieje, co powinni zrobić, jakie będą konsekwencje działań lub ich braku. W praktyce oznacza to że muszą zlokalizować zagrożenie, jego typ, określić jego skalę, określić swoje miejsce wobec niego, propagację zagrożenia (lub brak), odnaleźć ofiary. Takie działania często rodzą zagrożenia dla służb zarządzania kryzysowego i powodują często nadmierne ryzyko pozyskania tych informacji.
Więcej widać i jest taniej
I tu pojawia się pierwsza przewaga powietrznych systemów bezzałogowych, dzięki którym jest możliwość zdalnej teledetekcji tzn. pozyskiwania informacji bez bezpośredniego kontaktu z zagrożeniem. Teledetekcja ta może być oparta o systemy światła widzialnego, podczerwieni i teledetekcji wielospektralnej czy laserowej. Dodatkowo perspektywa „ z lotu ptaka” powoduje znacznie szersze pole widzenia, zaś często umożliwia dotarcie do miejsc niedostępnych w inny sposób lub do których dostęp wiązałby się z dodatkowym ryzykiem dla ratowników.
Trudno się dziwić ogromnym nadziejom związanym z wykorzystaniem dronów w zarządzaniu kryzysowym. Według europejskiej organizacja SESAR w ciągu najbliższych 10 – 20 lat naszego bezpieczeństwa będzie strzegło 50 tys. dronów. To nieocenione narzędzie pozyskiwania informacji o naturze zagrożenia w sposób pozbawiony dotychczasowego ryzyka przez zespoły szybkiego reagowania. Należy też podkreślić szybkość wejścia do akcji dronów i jakości przekazu.
Podejmowanie decyzji w sytuacji nieustannego deficytu czasowego jest szczególnie trudne. A każda nieprawidłowa decyzja może mieć konsekwencja zarówno dla zespołu ratowników jak i dla mienia czy poszkodowanych. Nieodłącznym elementem takich sytuacji jest pojawiąjący się stres tym większy, im na mniejszej ilości przesłanek jest oparty proces decyzyjny. Szybkie zwiększenie tzw. „świadomości sytuacyjnej” dla kierownika akcji jest kluczowe dla skutecznego działania zespołów zarządzania kryzysowego. Takie przyśpieszenie w pozyskiwaniu informacji oferują drony. Żaden załogowy statek powietrzny nie umożliwia tak szybkiej mobilizacji w sytuacji kryzysowej.
Podczas realizowanych na terenie Europy testów BSP np. podczas akcji poszukiwawczych udawało się odnaleźć osoby poszkodowane 5 do 10 razu szybciej niż z pomocą klasycznych metod. Dron jest pod ręką i nie przejmuje się miejskimi korkami, koleinami na leśnej drodze, zaspami śnieżnymi, podmokłym terenem, przeszkodami wodnymi uniemożliwiającymi lub spowalniającymi prace naziemnym ratownikom.
Jest wreszcie ostatni powód takiej ekscytacji dronami – koszty. Nie w każdej sytuacji, ale w większości wypadków, szczególnie w misjach VLOS koszt wykorzystywania dronów jest wielokrotnie niższy niż koszt wykorzystania załogowych statków powietrznych. Oczywiście w przypadku długotrwałych misji zwłaszcza BVLOS koszt utrzymania, serwisu i obsługi naziemnej BSP może się zbliżać do wartości kosztów porównywalnych z klasycznym lotnictwem, ale nawet wtedy pozostałe przewagi są decydujące na rzecz wykorzystania BSP.
Jak wdrożyć drony do służby?
Pierwszym, podstawowym wyzwaniem jest zmiana świadomości decydentów od których poglądu, opinii zależy rozpoczęcie i wsparcie procesu wdrożenia. Świadomość korzyści, jakie wynikają z wdrożenia BSP do służby jest niewielka, choć rosnąca. Pokutuje – zaczerpnięte z rynku cywilnego – postrzeganie dronów jako zabawek.
Jednak rosnąca liczba dobrych przykładów oraz prowadzona przez pierwszych zadowolonych użytkowników edukacja przez promocję tych przykładów z biegiem czasu będzie zmieniać ten wizerunek dronów. Jednym z elementów wpływu na świadomość decydentów musi być też zrozumienie złożoności procesu implementacji BSP oraz wyzwań, które muszą zostać pokonane.
Proces wdrożenia nie będzie natychmiastowy. Jeden z najbardziej doświadczonych użytkowników systemów BSP, czyli armia Stanów Zjednoczonych przyjmuje, że cała procedura powinna się rozpocząć ok. 5 lat przed rozpoczęciem regularnej służby. Nawet jeśli przyjmiemy poprawkę na skalę wykorzystywanych przez USA rozwiązań bezzałogowych, i tak potrzeba na to czasu.
Dlaczego to tyle trwa? Pamiętajmy, że służby zarządzania kryzysowego działają w specyficznych, na ogół bardzo wymagających warunkach środowiskowych, w warunkach silnego stresu. Szkolenie obsługi BSP będzie wymagało opracowania wstępnych procedur, przećwiczenia i sprawdzenia ich na poligonach, opracowania wytycznych operacyjnych dla poszczególnych formacji, sformalizowania ich pod względem prawnym – operator musi być pewien, że działa w warunkach prawa i prawo go wspiera – sytuacje krytyczne, obarczone ryzykiem będą tu występować z większą intensywnością niż w zastosowaniach cywilnych.
W następnej kolejności muszą być opracowane scenariusze wykorzystania, zaś personel obsługi musi mieć możliwość ich treningu na sucho, tak aby zapewnić dobre nawyki i zapewnić powtarzalność operacji w sytuacji kryzysowej. Ostatnim elementem jest przetestowanie sprzętu w warunkach operacyjnych i określenie niezbędnych wymagań technicznych, których spełnienie będzie warunkowało bezpieczeństwo realizacji poszczególnych misji.
Warunkiem sine qua non jest wyszkolenie pierwszej grupy operatorów BSP w tym także pracowników służb zarządzania kryzysowego, którzy poprzez ćwiczenia udoskonalą procedury wykorzystania BSP. Tylko odpowiednio duża ilość ćwiczeń, doświadczeń terenowych poprzedzających właściwy proces wdrożenia dronów do służby zagwarantuje, że ten proces odbędzie w sposób bezpieczny, racjonalny i efektywny ekonomicznie.
Centrum Dronów w Józefowie
Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej im. Józefa Tuliszkowskiego – Państwowy Instytut Badawczy to jednostka naukowo-badawcza w ramach MSWiA, której misją jest działalność na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa powszechnego Państwa w zakresie ochrony przeciwpożarowej, zarządzania kryzysowego, ochrony ludności i obrony cywilnej.
Przykładowe zastosowania dronów w zarządzaniu kryzysowym
- wsparcie procesu koordynacji działań w czasie rzeczywistym przy zdarzeniach z udziałem wielu podmiotów ratowniczych w tym prezentacji w czasie rzeczywistym lokalizacji ratowników i dysponowanego sprzętu
- lokalizacja źródeł pożarów,
- wsparcie akcji poszukiwawczych osób zaginionych w szczególności na dużych terenach leśnych, obszarach trudnodostępnych, w porze nocnej oraz podczas powodzi
- prowadzanie zdalnej analizy skażeń
- szybkie dostarczanie środków ratunkowych do miejsc trudnodostępnych (przerębel, powódź, góry, rumowiska i inne), bez konieczności narażania ratowników PSP
- wsparcie procesu dowodzenia podczas wypadków masowych w transporcie spowodowanych nagłymi zmianami pogody, w szczególności opadami na autostradach oraz innych szlakach komunikacyjnych, na których w krótkim czasie w wyniku zdarzenia tworzą się rozległe korki, utrudniające dotarcie na miejsce służb ratunkowych
Najważniejsze wyzwania procesu implementacji BSP w służbach zarządzania kryzysowego
- Przekonanie decydentów do nowego narzędzia
- Finansowanie – szkoleń, zakupu sprzętu, ćwiczeń poligonowych
- Szkolenie personelu – wypracowanie dobrych praktyk, utrwalanie dobrych nawyków
- Opracowanie procedur operacyjnych i scenariuszy wykorzystania, niezbędne zmiany legislacyjne
- Technologia – bezpieczeństwo, jakość, odporność środowiskowa
- Wyzwania związane z gromadzeniem i przechowywaniem informacji poufnych i wrażliwych
- Przekonanie opinii publicznej – zastosowanie dronów będzie utrudnione bez akceptacji społecznej
O autorze publikacji:
Karol Juszczyk jest ekspertem ds. systemów bezzałogowych Fundacji Instytut Mikromakro oraz ekspertem ds. projektów i nowych technologii w Centrum Naukowo-Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej w Józefowie, w którym współtworzy Centrum Szkoleniowe Systemów Bezzałogowych „Centrum Dronów”.
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
Brak komentarzy