Niestety Amazon musi odłożyć na później swoje plany dostarczania przy pomocy dronów paczek z produktami zamówionymi ze sklepu Amazon.com. Firma dostała odmowną odpowiedź od FAA i tym samym nie dostała pozwolenia na komercyjne wykorzystanie kopterów przez Amazon.

Przypomnijmy – firma Amazon jako jedna z pierwszych na świecie testowała drony wielowirnikowe do dostarczania swoich produktów drogą lotniczą do klientów. Program Amazon Prime Air był zatem rozwijany od dłuższego czasu i zwrócił na firmę Amazon oczy całego świata. Wielu twierdziło, że to była jedynie akcja promocyjna mająca wywołać trochę szumu w mediach czemu jednak od początku zaprzeczał szef firmy Jeff Bezos. W sieci pojawiły się nawet firmy pokazujące jak radzi sobie prototyp drona Amazon Prime Air:

Zatem program dronów był w Amazonie traktowany od początku z pełnym zaangażowaniem i nadzieją, że uda się dostarczać klientom produkty dzięki dronom. Tym samym sklep Amazon byłby pierwszym na świecie e-sklepem z taką usługą działającą wprawdzie w ograniczonym zakresie (do pewnych rejonów dostaw), ale jednak niespotykaną gdziekolwiek indziej. Niestety na przeszkodzie nie stanęła technologia lecz prawo lotnicze, które stanowi w Stanach Zjednoczonych urząd Federal Aviation Administration – odpowiednich polskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego. FAA nie zmieniła stanowiska w sprawie komercyjnego wykorzystania dronów od 2007 roku kiedy to zabroniła lotów komercyjnych maszyn zdalnie sterowanych. Niestety odpowiedź, którą niedawno Amazon otrzymał od FAA znów była odmowna. Tym samym wykorzystanie dronów Amazon Prime Air musi zostać kolejny raz odłożone w czasie prawdopodobnie do przyszłego roku kiedy FAA wyda już spójne dla wszystkich rozporządzenia dotyczące wykorzystania dronów cywilnych w przestrzeni powietrznej USA.

Firmą, która dostała pozwolenie od FAA na komercyjne wykorzystanie dronów jest koncern naftowy BP.