Bezzałogowy helikopter SA-400 Szakal oraz SA-200 Łasica
Firma Scion UAS LLC z Kolorado zademonstrowała możliwości swojego bezzałogowego helikoptera SA-400 nazwanego pieszczotliwie „the Jackal” czyli „Szakal”. Helikopter wykonał około 10 startów i lądowań na ruchomej przemieszczającej się wzdłuż pasa startowego platformie o wymiarach 16 na 20 stóp (ok. 4,9m x 6,1m).
„Szakal” waży 680 kilogramów i jest opcjonalnie sterowany przez pilota. Może przewozić dodatkowe 45kg ładunku przez około 4h w powietrzu.
Co ciekawe sama firma Scion UAS LLC to tzw. startup – działa w małym zespole 4 inżynierów i 4-5 pracowników zajmujących się produkcją. Mimo tego, że ciężko jej konkurować z gigantami pokroju Boeinga to wygrała już kontrakt na statek powietrzy dla U.S. Naval Research Lab (NRL) dwa lata temu. Efektem tego kontraktu jest właśnie SA-400 Szakal. Póki co Scion UAS LLC dostarczyła jeden egzemplarz Szakala do NRL, drugi jest w trakcie produkcji.
Drony pokroju SA-400 mogą być z powodzeniem używane również w cywilnym lotnictwie do wszelkich misji o charakterze SAR (Search-And-Rescue), sporządzania dokumentacji fotograficzne z powietrza, w rolnictwie czy straży pożarnej.
Dron SA-400 ma również swojego mniejszego brata – 68-kilogramowego SA-200 „the Weasel”, czyli „Łasica” o ładowności 28kg.
Więcej o SA-400 i SA-200 można przeczytać na stronie producenta: http://www.scionuas.com/products.html.
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
Brak komentarzy