Dron wyprowadzi psa na smyczy? Czemu nie.
Nowe zastosowania dla copterów czy też ogólnie – dla dronów – pojawiają się każdego dnia. Większość z nich to jednak zastosowania, na które mogą pozwolić sobie firmy, instytucje rządowe lub większe organizacje. A tymczasem drony można wykorzystywać na wiele sposobów w codziennym życiu każdego z nas.
Nowojorczyk Jeff Myers postanowił zatem wykorzystać swojego psa rasy golden retriever oraz prostą zabawkę AR Drone (quadcopter) do… wyprowadzania psa na spacer. AR Drone został „związany” z psem przy pomocy smyczy. Jego zadaniem było wyprowadzenie psa na spacer po okolicy po wcześniej zaprogramowanej ścieżce, którą AR Drone realizował z pomocą nawigacji GPS. Dodatkowym zadaniem był stały monitoringu psa za pomocą kamery umieszczonej na quadcopterze. Zobaczcie sami jak to wyglądało:
Z jednej strony Jeff Myers pokazał bardzo praktyczne zastosowanie całkiem prostej zabawki jaką jest AR Drone nieco na wyrost nazywany w ogóle dronem. Z drugiej zaś – czy o to na pewno chodzi w posiadaniu własnego psa. Czy spacery właściciela z pupilem nie powinny być przyjemnością? Cały projekt mimo wszystko trzeba traktować z dużym przymrużeniem oka ze strony pomysłodawcy. Pierwszym podstawowym warunkiem takiego wyprowadzania psów na spacer jest wytresowany pupil – jeśli ten nie byłby choć trochę posłuszny, to AR Drone zdecydowanie nie poradziłby sobie z utrzymaniem go na zaplanowanej trasie…
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
Brak komentarzy