Mikrodrony „Cykady” zaprojektowane przez Naval Research Laboratory
Amerykański naukowcy działający na rzecz amerykańskiej marynarki wojennej (Naval Research Laboratory) wymyślili i opracowali lekkie miniaturowe szybujące drony wielkości ludzkiej dłoni, które będą w dużych ilościach wypuszczane w powietrze np. z innych samolotów. Drony te noszą nazwę po insektach zwanych Cykadami (ang. „Cicada”), ale sama nazwa projektu (Cicada) jest również skrótem od Covert Autonomous Disposable Aircraft.
Mikrodrony „Cykady” zostały opracowane tak, by były mniejsze, tańsze i prostsze w swojej budowie niż wszystkie inne do tej pory opracowywane bezzałogowce, a jednocześnie miały duży potencjał militarny na polu walki. Na czym on polega?
Po pierwsze – przy tak dużej ilości Cykad wypuszczonych w powietrze wróg nie będzie mógł ich wszystkich skutecznie zwalczyć. Mogą ich być dziesiątki czy nawet setki – latające nad określonym terenem i zbierające informacje wywiadowcze. Utrata poszczególnych dronów nie będzie tak dotkliwa z racji ich niewielkiego kosztu – aktualnie wyprodukowanie jednego egzemplarza kosztuje ok. $1000, ale naukowcy już twierdzą, że ten koszt będzie można obniżyć do ok. $250.
Cykady zostały zaprojektowane tak by po uwolnieniu z dowolnego samolotu, balonu lub innego większego drona mogły cichym i niezauważalnym lotem szybowym dotrzeć do zaprogramowanego przez GPS celu. W testach, które naukowcy przeprowadzili już około 3 lata temu w Arizonie drony zostały wypuszczone na wysokości 17,500 metrów i po przeleceniu 11 mil wylądowały zaledwie 15 stóp (ok. 4,5m od wyznaczonego przez GPS celu).
Prędkość poruszania się dronów Cykad to koło 74km/h więc całkiem szybko jak na tak lekkie i małe UAV’y. Dodatkowo prócz nawigacji GPS, którą wykorzystują w locie Cykady mogą być wyposażone w różne czujniki np. temperatury, ciśnienia, wilgotności co pozwalałoby na dokładne przewidywanie pogody, a dokładniej np. nadchodzące tornada.
Cykady na pokład mogą również zabrać czujniki magnetyczne, sejsmiczne czy mikrofony. Ich militarny potencjał mógłby sprawdzić się np. przy monitorowaniu ruchu wojsk lub ludności cywilnej na dalekich obszarach za liniami wroga, wykrywaniu łodzi podwodnych (dzięki czujnikom magnetycznym).
Programem dronów Cykad zainteresowały się już liczne instytucje rządowe USA, a także agencje wywiadowcze.
Pierwsze wersje dronów cykad i pierwsze testy odbyły się już w styczniu 2012 roku o czym można przeczytać tutaj.
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
Brak komentarzy