Mavic Mini na horyzoncie. Potwierdzony rejestracją w FCC
O DJI Mavic Mini już od dłuższego czasu krążą po sieci różne plotki. Popularność wszystkich serii Maviców – od Pro, poprzez Air i najnowsze Mavici 2 (Pro i Zoom) – przyćmiła nieco pozostałe drony konsumenckie spod znaku DJI. Nie dziwi zatem fakt, że wiele osób czeka już na kolejne odsłony Mavica.
Z początku mówiono o Spark 2. W końcu DJI Spark (nie licząc DJI Ryze Tello) to najmniejszy z dronów DJI, który daje użytkownikom satysfakcjonującą jakość zdjęć i wideo z powietrza. Jest przy tym mały i lekki (zaledwie 300g). Plotki o premierze Spark 2 zamieniły się jednak w przecieki o rzekomym kolejnym Mavicu, który w dodatku ma ważyć jeszcze mniej (poniżej 250g!) a dawać jakość foto/wideo znaną z Mavic Air.
Wszystko wskazuje na to, że DJI Mavic Mini faktycznie ujrzy światło dzienne w przeciągu kilku najbliższych miesięcy i to on stanie się następcą Sparka jeśli chodzi o najlżejszego drona z dobrą jakością zdjęć i filmów. A to wszystko wyszło na jaw z racji zarejestrowania w FCC (Federal Communications Commission) w USA (w pewnym sensie tamtejszy odpowiednik Urzędu Komunikacji Elektronicznej) dwóch urządzeń wskazujących na drona DJI Mavic Mini oraz najpewniej na aparaturę do jego sterowania.
Szczegóły rejestracji można podejrzeć w wyszukiwarce FCC ID np. dla pierwszego zarejestrowanego urządzenia będzie to: https://fccid.io/SS3-MT1SS51905.
Z wielu głosów, które można było usłyszeć w kontekście Mavica Mini a wcześniej – Spark 2 – niezależnie od nazwy nowego drona DJI ma on ważyć poniżej 250g. Taka waga zapewni użytkownikom brak konieczności rejestracji drona zarówno w USA, UK jak i w Unii Europejskiej. Przypominam: rejestracja również w Polsce obejmie wszystkie drony ważące powyżej 250 g i nastąpi to od lipca 2020 roku.
Specyfikacja DJI Mavic Mini z przecieków
Wyciekła również specyfikacja drona:
- wymiary: 140x140x53mm
- waga: 245g
- składane ramiona i śmigła
- czas lotu: 18 minut
- sterowanie: Extended WiFi
- maksymalna prędkość w trybie Sport: 50km/h
- pozycjonowanie: GPS/GLONASS
- wykrywanie przeszkód: TAK (maks. 5m)
- gimbal: 3-osiowy
- kamera z sensorem 1/2.3″ CMOS 12MP;
- obiektyw o ogniskowej 25mm z jasnością f/2.6
- zdjęcia o maksymalnej rozdzielczości 12 megapikseli i tylko JPG, filmy 4K30fps, 2.7K60fps, 1080p120fps
- maksymalny bitrate: 60Mb/s
Mavic Mini ma kosztować poniżej $400. Jeśli to wszystko się potwierdzi to dostaniemy nową lżejszą i znacznie lepszą wersję Sparka za całkiem rozsądne pieniądze (jak na DJI ;). Na minus wychodzi brak RAW dla zdjęć, bitrate filmów mniejszy niż w Air i sterowanie po niezbyt stabilnym połączeniu Extended WiFi, które wymusza na użytkownikach w Europie przełączenie trybu z CE (obowiązującego w UE) na FCC.
W stosunku do Sparka jest jednak 3-osiowy gimbal, składane ramiona (a to daje jeszcze mniejsze wymiary po złożeniu) i czujniki wykrywania przeszkód. Poza tym Mini ma mieć sterowanie po Extended WiFi – w Sparku było „zwykłe” WiFi więc to też, może niewielka, ale jednak różnica na plus.
Teraz pozostaje czekać na oficjalne potwierdzenie doniesień z plotek i… na datę premiery! 😉
Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)
1 Komentarz
Jeśli nie mam licencji i nie zamierzam jej robić to uważacie że warto czekać na DJI Mavic Mini czy kupować Mavic Air?