Pech nie opuszcza Rosjan podczas premierowych lotów dronów ich własnej produkcji. Po spektakularnej kraksie rosyjskiego drona pocztowego, której nagranie wideo obiegło cały świat teraz podobna sytuacja – choć znacznie mniej widowiskowa – spotkała twórców z firmy Bartini – producentów prototypu latającej taksówki.

Wspomniany film z pierwszej wspomnianej kraksy:

Latająca taksówka rosyjskiej produkcji firmy Bartini i jej pełnowymiarowy prototyp wyglądają futurystycznie i całkiem imponująco. Tak o tym wynalazku i jego przejściu od fazy „wizji” do prototypu opowiadają sami twórcy:

Zdecydowanie mniej imponująco wygląda już latający prototyp stworzony jako model RC w skali. Podczas pokazowego lotu prototyp zaliczył wpadkę podczas lądowania, a w zasadzie cały lot nie należał do udanych. Już po starcie operator manualnie nie potrafił zapanować nad dronem i doprowadzić do jego stabilnego zawisu w miejscu.

Pechowy lot zakończył się dla prototypu niezbyt delikatnym lądowaniem w zaspie.

Firma Bartini planuje wprowadzić swoją latającą taksówkę do komercyjnego użytku już w 2020 roku. W oryginale z pasażerami na pokładzie dron będzie miał wymiary około 5x5m i będzie napędzany w pełni elektrycznie. Przygotowywane są dwie różne wersje – z dwoma i czterema miejscami siedzącymi dla pasażerów. Sądząc jednak po testowych lotach prototypu w mniejszej skali firmę Bartini czeka jeszcze sporo pracy nad poprawą stabilizacji samego lotu, zanim ktokolwiek zdecyduje się wsiąść na pokład tej maszyny.