Land Rover opracował specjalną wersję swojego flagowego modelu Land Rover Discovery dedykowanego do akcji ratowniczych dla austriackiego oddziału Czerwonego Krzyża. Auto powstało na bazie wcześniejszego projektu pod nazwą „Project Hero”, a jego opracowanie do wersji obecnej zajęło 18 miesięcy wzajemnej współpracy marki LR z organizacją Czerwony Krzyż.

Najnowszy Land Rover – Emergency Response Vehicle został zaprezentowany na paryskim Motorshow 2 października tego roku. Z naszego (dronowego) punktu widzenia najciekawszym elementem jest oczywiście dron będący na wyposażeniu zestawu.

Jest to 8-wirnikowiec X8 z czterema ramionami i silnikami w układzie współosiowym (coaxial). W jego standardowym wyposażeniu jest kamera termowizyjna, która – wg danych z powyższej grafiki – potrafi wykryć auto z odległości 1km oraz osobę z odległości 440m. Do jego obsługi używa się niewielkiego panelu z drążkami sterowania oraz wbudowanym ekranem z podglądem z kamery. Ekran jest dotykowy i umożliwia natychmiastowe podanie współrzędnych geograficznych wybranego punktu widocznego okiem kamery.

Na chwilę obecną niewiele więcej wiadomo o specyfikacji samego drona (czasie lotu czy też samej konstrukcji). Będziemy śledzić temat i uaktualniać informacje. Cieszy jednam sam fakt, że możliwości dronów w akcjach SAR są dostrzegane przez tak duże marki jak Land Rover i poważane organizacje charytatywne jak Czerwony Krzyż.

Nie jest to pierwsza współpraca marki Land Rover z Czerwonych Krzyżem – firma współpracuje z organizacją charytatywną od 1954 roku.